Wow! Ale ten rok szybko minął! Zarzucę tu truizmem, ale naprawdę, kiedy zajmujemy się czymś, na czym nam zależy, czas pędzi jak szalony. Dacie wiarę, że tak właściwie to ja urodziny Animalistki przegapiłam? Przez moje gapiostwo świętujemy je dwa tygodnie później, niż powinniśmy! Głupio trochę, ale co zrobić? Nadrabiamy!

Na wstępie muszę się Wam do czegoś przyznać: bałam się, czy Animalistka to dobry pomysł. Nie chodzi mi absolutnie o nazwę, a o tematykę jako taką. Blogów o dzikich zwierzętach w polskiej części internetu można ze świecą szukać i nie wiedziałam, czy zakładając taki wypełniam niszę, w której stron internetowych faktycznie brakowało, czy też może ich nie ma, ponieważ po prostu nikogo poza mną to nie interesuje.

Na szczęście z wielką radością po tym roku stwierdzam, że raczej chodziło o to pierwsze. Pojawiacie się tutaj tłumnie, z miesiąca na miesiąc zagląda Was na tego bloga coraz więcej, a na fanpage’u jesteście tak aktywni, że pozostaje mi tylko liczyć na to, że w przyszłości się nie rozleniwicie i nadal chętnie będziecie lajkować, komentować i udostępniać moje posty. Każda Wasza reakcja ogromnie mnie cieszy.

Cyferki, cyferki

Przez ten rok na bloga weszło 81 000 osób. To tak, jakby odwiedzili mnie wszyscy mieszkańcy wcale niemałego miasta! 81 000 osób to mniej więcej tyle, ile mieszkańców mają Siedlce, Jelenia Góra czy Nowy Sącz! Z kolei na fanpage’u bardzo szybko zbliżamy się już do 2 000 fanów. I jestem z tego bardzo, bardzo dumna!

Opublikowałam przez ten rok 67 artykułów (ten urodzinowy jest 68), a pięć poniższych cieszyło się największą popularnością:

5. „To najbardziej misterna ptasia konstrukcja w Polsce!”

4. „Jaszczurka, która ma troje oczu”

3. „Samce, samice, młode – jak nazywają się te zwierzęta?”

2. „Top 10 najbardziej kolorowych polskich ptaków”

1.  „Czy w Polsce żyją kolibry?”

Jeśli jeszcze ich nie znacie, to każdy tytuł jest linkiem prowadzącym do adekwatnego tekstu, więc to doskonała okazja, żeby je przeczytać!

Pojawiałam się także gościnnie w innych miejscach!

Prowadzenie tego bloga sprawia mi ogrom frajdy i mobilizuje do stałego poszerzania wiedzy. Od listopada ubiegłego roku nauczyłam się masy nowych faktów o zwierzętach – głównie przez to, że zależało mi na tym, aby jak najwięcej zapamiętać, żeby później móc Wam o tym opowiedzieć. Nierzadko musiałam również zgłębiać temat, żeby jak najdokładniej opisać jakieś zagadnienie, które, gdybym czytała o nim tylko dla siebie, pewnie poznałabym tylko pobieżnie. Albo szybko zapomniała, zapoznając się nim jedynie rekreacyjnie. Dajecie mi niezwykłą motywację do działania!

Sprzedałam się!

Zapewne zauważyliście, że od drugiej połowy roku zaczęły pojawiać się na blogu artykuły komercyjne. Wejście w etap, na którym Animalistka zacznie być postrzegana przez marki jako potencjalne medium reklamowe było dla mnie niezwykle istotne. Nie przypuszczałam, że nastąpi tak szybko po premierze bloga, ale tym bardziej jestem z tego zadowolona. Płatne współprace pozwalają mi na pokrycie kosztów związanych z prowadzeniem bloga oraz dają większą swobodę w jego rozwoju. Dzięki nim na przykład już za chwileczkę, już za momencik (no dobra, tak naprawdę może to potrwać parę miesięcy) zobaczycie nową, dopracowaną szatę graficzną, która znacząco zwiększy przyjemność z czytania artykułów i poruszania się po blogu.

Następne kroki

Ten rok, to była taka wersja trialowa prowadzenia bloga. Chciałam sprawdzić, czy pomysł wypali, czy ktoś poza moimi rodzicami i mężem w ogóle będzie chciał czytać moje artykuły i czy wystarczy mi tematów na regularne tworzenie nowych, ciekawych treści. Efekty tej „próby” przeszły moje najśmielsze oczekiwania. Prowadzenie Animalistki sprawia mi ogromną radość, Wasza aktywność potwierdza, że jednak czyta mnie znacznie więcej osób niż najbliższa rodzina, a lista z pomysłami jest tak długa, że spokojnie, tylko na niej bazując, mogłabym pisać z taką częstotliwością, jak dotychczas przez minimum dwa kolejne lata. Myślę zatem, że wszystko idzie we właściwym kierunku.

Planuję działania na innych kanałach social media: Instagram i Twitter uważam za bardzo wartościowe kanały komunikacji z Wami. A leżą u mnie odłogiem od roku, o ile nie dłużej. Natomiast po przebudowie bloga przyjdzie czas na kolejny projekt, o którym opowiem Wam, mam nadzieję, już w pierwszych miesiącach przyszłego roku. Będzie dużo nowości!

Konkurs dla czytelników Animalistki

Z okazji urodzin bloga mam dla Was prezenty! Są to dwie książki „Wilki” Adama Wajraka. Jeden z najbardziej znanych polskich przyrodników w tej publikacji przybliża nam świat wilków, opowiada o swoich spotkaniach z nimi i o kręgu życia w Puszczy Białowieskiej. To nie jest zbiór ciekawostek o wilkach, książka jest bardziej reportażem o przemijaniu, z trudnymi momentami włącznie. Bardzo wciąga, chociaż nie jest przesadnie łatwa w odbiorze. Jeśli miałyby ją czytać młodsi odbiorcy, polecam asystę rodziców, aby ułatwiły przyswojenie co bardziej mrocznych fragmentów.

urodziny bloga, blog o dzikich zwierzętach, animalistka.pl

„Wilki” Adama Wajraka to książka, którą możecie wygrać

Co zrobić, aby wygrać?

W komentarzu pod tym artykułem (można publikować komentarze bez zakładania konta) albo pod dedykowanym postem na Facebooku odpowiedzcie na pytanie:

Która informacja o zwierzętach poznana na blogu Animalistka Was najbardziej zaskoczyła?

Spośród odpowiedzi opublikowanych w trakcie trwania konkursu wyłonimy razem z Tiborem i Barnabą dwóch zwycięzców.

Wyniki konkursu:

„Gratulacje! Czekamy na więcej 🙂 Zdecydowanie ŁUSKOWIEC 🙂 Też długo brałam go za jaszczura 😀 (po wyglądzie).”
„No to wszystkiego najlepszego z okazji urodzin ??? mnie zaś najbardziej zaskoczyła informacja o mdlejących kozach. Nie wiedziałam o tym i blog mnie doedukował ?

Gratulacje! Ania, Magdalena – proszę o kontakt przez wiadomość prywatną na fanpage’u. 🙂

Regulamin konkursu:

  1. Organizatorem konkursu jestem ja, autorka bloga www.animalistka.pl.
  2. Fundatorem nagród jestem również ja, autorka bloga www.animalistka.pl.
  3. Konkurs trwa od 27.11.2018 r. do 03.12.2018 r. włącznie.
  4. Nagrodami są dwa egzemplarze książki „Wilki” Adama Wajraka.
  5. Zadanie konkursowe polega na umieszczeniu w komentarzu pod tym postem odpowiedzi na pytanie: która informacja o zwierzętach poznana na blogu Animalistka Was najbardziej zaskoczyła?
  6. Zwycięzcy zostaną wyłonieni przez jury w składzie: Tibor, Barnaba, ja spośród wszystkich uczestników, którzy opublikowali komentarze z odpowiedziami pod tym artykułem lub dedykowanym postem na fanpage’u.
  7. Rozwiązanie konkursu nastąpi w dniu 04.12.2018 r., zwycięskie komentarze zostaną opublikowane w tym artykule.
  8. Zwycięzcy proszeni są o niezwłoczne podanie adresu do wysyłki w prywatnej wiadomości. Możliwa jest wysyłka nagrody do paczkomatu. Adres do wysyłki musi się znajdować na terenie Polski.

Zdjęcie nagłówkowe: Audrey Fretz on Unsplash