Jakie gatunki możemy spotkać w betonowej dżungli?

Niedługo spędzę z mężem weekend w Londynie. Ogromnie cieszę się na ten wyjazd, ponieważ żadne z nas jeszcze tam nie było i chcemy wykorzystać te trzy dni do maksimum. Mamy już przygotowany ramowy plan zwiedzania, po części dzięki Wam i wskazówkom, które mi daliście pod pytaniem na fanpage’u (<- klik! Jeśli jeszcze nie obserwujecie mnie na FB, to doskonała okazja, żeby to zrobić!).

Kiedy zwiedzałam Edynburg, nie mogłam się nadziwić ogromnej ilości królików, które żyły na miejskich skwerach, tuż koło ludzi – zupełnie jak nasze gołębie! Mając to w pamięci postanowiłam poszukać informacji o dzikich zwierzętach, które żyją obok ludzi właśnie w Londynie. I okazuje się, że jest ich cała masa! Z czego wiele takich, które u nas można spotkać co najwyżej w ZOO. Nie nastawiam się na to, że zobaczę je wszystkie, ale wiedząc, gdzie, kiedy i, przede wszystkim, kogo wypatrywać, mam na to o wiele większą szansę, niż licząc po prostu na łut szczęścia.

Aha, ważna uwaga: w poniższym zestawieniu zebrałam tylko te zwierzęta, które polskim mieszczuchom (takim jak ja) raczej trudno zobaczyć na wolności i które sama bardzo chciałabym w Londynie spotkać. Pominęłam zwierzęta pospolite, jak szczury czy gołębie, które możemy zauważyć praktycznie wszędzie. Zestawienie jest zatem dość wybiórcze. Zaznaczam to, żebyśmy mieli pełną jasność, bo po lekturze tekstu jak najbardziej zasadne byłoby zarzucenie mi, że jest niekompletne. 🙂

Jakie dzikie zwierzęta można spotkać w Londynie?

Jeleń szlachetny
Daniel zwyczajny

Te spokojne, dostojne zwierzęta zamieszkują kompleks parkowy Richmond Park, który został właśnie dla nich oficjalnie założony w XVII wieku i ogrodzony. Jeleniowate są zwierzętami z natury dość płochliwymi, jednakże nietrudno je zobaczyć w Richmond Park. Żyjące tam osobniki, chociaż wciąż dzikie, są przyzwyczajone do obecności ludzi na tyle, by przed nimi nie uciekać. Na stronie internetowej parku znalazłam jednak informację, by jednak zachować podstawowe środki ostrożności i nie zbliżać się do tych pięknych zwierząt na odległość mniejszą niż 50 metrów.

Najbardziej atrakcyjną porą dla zwierzolubów na wizytę w Richmond Park, by obserwować jelenie i daniele będzie wiosna i jesień. Jesienią odbywa się rykowisko, czyli okres godowy, w którym samce jeleni (sprawdź, jak one się nazywają – klik!) donośnym rykiem oznajmiają paniom, że są super partiami na ojców ich przyszłych dzieci. Konsekwencją rykowiska jest, wiadomo, ciąża i później młode, które przychodzą na świat właśnie wiosną (zazwyczaj w maju). Dziesiątki jelonków Bambi w jednym miejscu – to musi fantastycznie wyglądać! Nasza wycieczka do Londynu przypada na połowę stycznia, więc, jeśli tylko pogoda dopisze, będziemy mogli poobserwować jedynie dorosłe osobniki. Mam nadzieję, że dostrzeżenie ich nie będzie sprawiało kłopotu, ponieważ łącznie danieli i jeleni żyje w Richmond Park 630.

dzikie zwierzęta w londynie, jakie można tam spotkać, lis, wiewiórka szara, papuga, aleksandretta obrożna, zielone papugi w mieście, lisy, wiewiórki szare, jelenie szlachetne, jeleń szlachetny, daniele zwyczajne, daniel zwyczajny, jelonek rogacz

Daniele mają charakterystyczne plamki na grzbiecie

Jelonek rogacz

To zwierzątko idzie w parze z opisanymi wyżej ze względu na miejsce występowania. No, przez nazwę też, ale pamiętajmy, że to żaden kopytny, a imponujących rozmiarów (w Polsce jest jednym z największych) chrząszcz – ma 6 centymetrów długości! Przypominające poroże duże żuwaczki występują tylko u samców. Samice mają je znacznie skromniejsze (ale samice tego owada są równie spore). Richmond Park to Specjalny Obszar Ochrony Siedlisk tego gatunku, podejrzewam więc, że przy odrobinie szczęścia można jelonka rogacza tam zobaczyć. Niestety nie w styczniu, gdyż dorosłe osobniki pojawiają się dopiero w okolicach czerwca. Z tego powodu do zestawienia dołączyłam go jedynie w ramach ciekawostki.

dzikie zwierzęta w londynie, jakie można tam spotkać, lis, wiewiórka szara, papuga, aleksandretta obrożna, zielone papugi w mieście, lisy, wiewiórki szare, jelenie szlachetne, jeleń szlachetny, daniele zwyczajne, daniel zwyczajny, jelonek rogacz

Samiec jelonka rogacza ma imponujące „rogi”

Lis

Lisy wprowadziły się do Londynu na stałe po II Wojnie Światowej, kiedy wokół miasta dynamicznie rozrastały się przedmieścia z jednorodzinnymi domami, a co za tym idzie – ogrodami. Szacuje się, że współcześnie żyje w Londynie około 10 000 lisów, chociaż nikt nie podjął się rzetelnego policzenia tych zwierząt. Można je spotkać bez problemu nawet w centrum, zwłaszcza późnym wieczorem i w nocy. Wbrew pozorom, wygrzebane ze śmietnika resztki wcale nie stanowią podstawy ich diety, a jedynie jakieś 30% pożywienia. Reszta to gryzonie, chrząszcze czy owoce z sadów. Bardzo rzadko zdarza się, by atakowały domowe zwierzęta, na przykład wychodzące koty. Władze miasta często informują, że lisy na stałe wpisały się w krajobraz Londynu i mieszkańcy powinni zaakceptować ich obecność. Niestety, mimo tych apeli jak grzyby po deszczu wyrastają kolejni myśliwi, którzy wyruszają na łowy wtedy, co lisy – nocą i polują na te rude zwierzaki. Robią to często na zlecenie mieszkańców, którym nie podoba się sąsiedztwo lisa. To jednak syzyfowa praca, ponieważ lisy są zwierzętami mocno terytorialnymi i jeśli tylko jakaś atrakcyjna miejscówka zostanie zwolniona, natychmiast jest zajmowana przez nowego lokatora.

dzikie zwierzęta w londynie, jakie można tam spotkać, lis, wiewiórka szara, papuga, aleksandretta obrożna, zielone papugi w mieście, lisy, wiewiórki szare, jelenie szlachetne, jeleń szlachetny, daniele zwyczajne, daniel zwyczajny, jelonek rogacz

Lisy coraz lepiej odnajdują się w miejskim środowisku

Aleksandretta obrożna

Piękna, zielona papuga z czerwonym dziobem zdecydowanie zwraca na siebie uwagę. W Londynie jej kolonia została zapoczątkowana podobno przez kilka osobników, które uciekły z klatek podczas kręcenia jakiegoś filmu kilkadziesiąt lat temu, inna teoria mówi, że sprowadził je tam Jimi Hendrix, jeszcze inna, że parę papug oswobodziło się z uszkodzonych podczas porywistych wiatrów wolier. Jak jest naprawdę? Teraz określenie tego jest już raczej niemożliwe. Można uznać, że kilka egzemplarzy to nic takiego, ale aleksandretty obrożne są trochę takimi ptasimi królikami i bardzo szybko się rozmnożyły, tworząc spore populacje w całej Wielkiej Brytanii. O dziwo, świetnie czują się w miastach, co potwierdzają liczne kolonie w Niemczech, Francji czy Belgii. Nawet w Polsce odnotowano już kilkadziesiąt obserwacji tych papug! Wydawać by się mogło, że taki egzotyczny ptak nie polubi się z naszym mało przyjaznym klimatem, okazuje się jednak, że doskonale sobie radzi nawet w trakcie mrozów osiągających minus 20 stopni Celsjusza.

Co aleksandretta obrożna je w Londynie? Nierzadko odpadki. Ale nie tylko, bo chętnie zagląda do karmników i wyjada pokarm przygotowany dla sikor i wróbli, na przedmieściach stołuje się w sadach, nie pogardzi także zbożami czy winogronami z winnic. Na szczęście nawet te dziesiątki tysięcy papug, jakie aktualnie zamieszkuje Londyn, nie sieją zbytniego spustoszenia w uprawach. Są jednak szkodliwe w inny sposób. Aleksandretta obrożna to duży i silny ptak, ma długość około 40 centymetrów. Co ważne dla lokalnych ekosystemów: nie buduje gniazd – wykorzystuje dziuple i nie ma absolutnie żadnych skrupułów, by przejąć taką, która już jest zamieszkała. Mniejsze i słabsze od niej gatunki, takie jak dzięcioły, szpaki czy kowaliki nie mają z nią żadnych szans. Spotkać te papugi można praktycznie w całym mieście, chociaż najchętniej obsiadają drzewa w parkach.

dzikie zwierzęta w londynie, jakie można tam spotkać, lis, wiewiórka szara, papuga, aleksandretta obrożna, zielone papugi w mieście, lisy, wiewiórki szare, jelenie szlachetne, jeleń szlachetny, daniele zwyczajne, daniel zwyczajny, jelonek rogacz

Szybko przystosowuje się do nowych warunków

Wiewiórka szara

Kolejny, inwazyjny gatunek na mojej liście, tym razem ssaka. Wiewiórka szara różni się od naszej swojskiej, rudej Basi tym, że jest szara (co za niespodzianka!), wyraźnie większa i nie ma charakterystycznych pędzelków na uszach. Pochodzi z Ameryki Północnej i została wypuszczona na wolność w Wielkiej Brytanii u schyłku XIX wieku. Od tamtej pory sukcesywnie wypiera słabsze wiewiórki pospolite z najbogatszych w pokarm terytoriów. Podobno wiewiórki szare żyjące w londyńskich parkach nie boją się ludzi i chętnie biorą orzechy bezpośrednio z rąk przechodniów.

dzikie zwierzęta w londynie, jakie można tam spotkać, lis, wiewiórka szara, papuga, aleksandretta obrożna, zielone papugi w mieście, lisy, wiewiórki szare, jelenie szlachetne, jeleń szlachetny, daniele zwyczajne, daniel zwyczajny, jelonek rogacz

Jest większa i silniejsza od naszej „Basi”

Poza opisanymi przeze mnie zwierzętami nie ma problemu, aby w Londynie zobaczyć na przykład wolno żyjące pawie (Holland Park) czy pelikany (St James’ Park).

Nie wiem, jak nam się poszczęści w kwestii pogody, nie nastawiam się zatem na zbyt długie wędrówki na świeżym powietrzu. Niepewna pogoda (i, przede wszystkim, zima) to powód, dla którego zrezygnowaliśmy ze zwiedzania londyńskiego ZOO. Mam jednak nadzieję, że jeszcze będzie okazja się tam wybrać. Podczas tego pobytu w Londynie planuję mieć oczy szeroko otwarte i mam nadzieję przynajmniej na spotkanie z aleksandrettami podczas spaceru. Widok przemykającego ulicami lisa również mnie ucieszy.

Obowiązkowym punktem programu będzie natomiast wizyta w Muzeum Historii Naturalnej (tam jest kompletny szkielet diplodoka!), z którego zamierzam przygotować obszerną relację.

Ktoś z Was zaobserwował w czasie wycieczki do Londynu opisane przeze mnie zwierzęta? A może mieszkacie w tym mieście na stałe? Dajcie znać, co warto w Londynie obejrzeć, gdzie obowiązkowo musimy zjeść i na co powinniśmy zwrócić uwagę!